Nieodpowiedni termin na ściółkowanie
Każdy ogrodnik wie, że najlepszym terminem na ściółkowanie jest wczesna wiosna. Wówczas gleba powinna być rozmarznięta po nawet ostrej zimie. Wilgotność ziemi jest zdecydowanie lepsza, a ogrzewana już pierwszymi wiosennymi promieniami słońca stworzy idealne warunki do rozłożenia agrowłókniny. Oczywiście proces ściółkowania można wykonać w innych terminach, ale będzie zdecydowanie trudniej osiągnąć dobre warunki do wzrostu roślinności.
Źle dobrany rodzaj agrowłókniny
Na rynku występuje wiele rodzajów agrowłókniny. Począwszy od włókniny białej, po brązową i czarną. To nie wszystko, gdyż istotny jest też dobór odpowiedniej gramatury materiału, który położymy na grunt. Jeśli nasz ogród ma pełnić głównie funkcję ozdobną, to musimy zdecydować się na brązowy typ maty, a nie żaden inny. Również w przypadku białej folii czy tez czarnej występuje wiele zróżnicowań w ich zastosowaniu. Najlepiej przed ich zakupem skonsultować tę kwestię ze specjalistą.
Nieprawidłowe umocowanie włókniny
Rozłożenie agrowłókniny jest pracochłonne, a w szczególności, gdy mamy duży obszar do zagospodarowania. Jednak cała praca jest warta zachodu, gdyż na dłuższą metę taki rodzaj ściółkowania pozwoli nam na zaoszczędzenie czasu na odchwaszczanie i podlewanie. Wszystko jednak zależy od prawidłowego umocowania włókniny. Do tego potrzebujemy odpowiednich narzędzi. Przy zakupie agrowłókniny należy pamiętać o akcesoriach do jej montażu, czyli szpilek i kołków specjalnie do tego przeznaczonych. Bez nich nie możemy liczyć na dobre przytwierdzenie jej do powierzchni podłoża.
Wielkość roślin a kolejność podejmowanych czynności
Najpierw włóknina czy posadzenie roślinności? Tak naprawdę od rozmiarów planowanej przez nas zieleni zależy dostosowanie prawidłowej kolejności. W przypadku małych grządek rozcięcie już wcześniej położonej maty nie będzie stanowiło problemu. Jeśli decydujemy się na duże krzewy, to wówczas one powinny być najpierw posadzone, a do ich rozmieszczenia należy dostosować położenie włókniny.